oj tak
udało się w końcu wybrać do lasu
udało się zebrać co nieco
aktualnie suszą się grzybki w magicznej suszarce
a jutro
boróweczki!!!
taaaak nabrałam na nie ochoty
a jeszcze większej na konfiturę z borówek i gruszek
oj
będzie pysznie:]
a tu Anjax i grzybek
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz