świat zamknął swe znużone oczęta
oddech jesienny
zdmuchnął mi czapkę
ganiając po łysych łąkach
śmieję się razem z tobą
bo w końcu
trzymasz mnie za rękę
tak mocno
tak pewnie
a ja wiem
noce nie są już samotne
gdy codzień
mam w kieszeni słońce
jak mam powiedzieć, że cię kocham?
jak mam powiedzieć, że zawsze kochałam?
i że nigdy nie przestanę?
czy mam z siebie to wykrzyczeć?
---
te zwykłe obrazy
są dziś inne
tam gdzie ty
tam i ja
Nowa strona
12 lat temu
Ten komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń