pierzasty problem
w głowie szum
a nad głową tęcza
dawno cię nie widziałam
ostatni raz byłeś
taki mroczny
dziś uśmiechasz się
i mrużysz oczy
wiatr rozwiewa mi włosy
chowa mi twarz za ognistymi rudościami
czuję jak pachnie
deszcz skropił twoje czoło
krople niczym łzy
strużką ciekną ci po policzkach
zapłakany
podaj mi dłoń
i zamknij oczy
zanurzymy się w mych włosach
niech ogrzeje nas ich kolor
a zapach
wciąż ten sam
tęcza nad nami
różowieje
a my
uśmiechamy się do niej
Nowa strona
12 lat temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz