jak to się stało, że powiedziałam że Cię kocham?
jak to się stało, że powiedziałam że Cię pragnę?
nie mogę wybić sobie Ciebie z głowy
nie mogę
za oknem rozmyte twarze
posmutniałe drzewa
brudne chodniki
ale trzymam Cię za rękę
idziemy razem w szarości miasta
mijając łzawiące kałuże
dławiące powietrze wdziera się nam do gardeł
nie możemy go wykrzyczeć
i choć w sercach mamy słońce
chłód ludzkości silniejszy
---
podsumowanie roku
rozliczenie się z ostatnich problemów
pomyłek
przepraszanie za siebie
za ciebie
za innych
czwartek, 29 grudnia 2011
środa, 14 grudnia 2011
tam za rogiem
czy już czas na noworoczne postanowienia? - zapytała
czy już czas na roczne podsumowanie? - pomyślała
czy to dobry czas?
co przyniósł mi ten rok,
a co przyniesie następny?
rozmarzyła się i wróciła myślami do wakacji
zapragnęła poczuć ciepło słońca
zapach kwiatów
i deszczu spadającego na rozgrzany asfalt
patrząc w zamarznięte okno
kreśliła serca
ogrzewając je własnym oddechem
i mimo zimna
uśmiechała się do siebie
do świata.
czy to dobry czas?
---
chyba rok 2012 będzie pierwszym, w którym wymyślę sobie postanowienie, ale czy uda mi się je spełnić?
czy już czas na roczne podsumowanie? - pomyślała
czy to dobry czas?
co przyniósł mi ten rok,
a co przyniesie następny?
rozmarzyła się i wróciła myślami do wakacji
zapragnęła poczuć ciepło słońca
zapach kwiatów
i deszczu spadającego na rozgrzany asfalt
patrząc w zamarznięte okno
kreśliła serca
ogrzewając je własnym oddechem
i mimo zimna
uśmiechała się do siebie
do świata.
czy to dobry czas?
---
chyba rok 2012 będzie pierwszym, w którym wymyślę sobie postanowienie, ale czy uda mi się je spełnić?
poniedziałek, 12 grudnia 2011
słowotok
mam niewymuszoną ochotę wylewania z siebie wielkiej ilości słów
zapisywania ich w każdym zakamarku swojego pokoju
na ścianach
pod łóżkiem
a nawet na lustrze
i swej twarzy
mimiką wszak tak iluzjonistyczną
słowa - wykrzykuję, wypisuję, wylewam z ust
litrami pełnych liter
przecinków, kropek i myślników
---
chciałabym zacząć coś o czym marzę
i chciałabym aby to coś było unikalne
na tyle by móc
się z tego cieszyć
zapisywania ich w każdym zakamarku swojego pokoju
na ścianach
pod łóżkiem
a nawet na lustrze
i swej twarzy
mimiką wszak tak iluzjonistyczną
słowa - wykrzykuję, wypisuję, wylewam z ust
litrami pełnych liter
przecinków, kropek i myślników
---
chciałabym zacząć coś o czym marzę
i chciałabym aby to coś było unikalne
na tyle by móc
się z tego cieszyć
Subskrybuj:
Posty (Atom)