wtorek, 2 marca 2010

oczyszczenie

urządziłam sobie dziś polowanie na stokrotki
bo tak niewinnie zawitała
wiosna

naiwnie wierząc w przeznaczenie
patrzę na twoje zdjęcie
myśląc
że kiedyś się spotkamy

ale roztopiłam się
spływa po mnie rozkoszna radość
jakieś dziwne
nieznane

wywietrzyła mi się dusza w tym pierwszo-wiosennym wietrze
jestem czysta
jak łza szczęśliwości

teraz mogę wybierać kim chcę być
może namiętną kochanką
może smutną
odrzuconą
dziewczyną z liceum
która podpiera ściany gdy inni tańczą
a może
będę anielicą
nawiedzającą cię co noc
może będę trzepotała skrzydłami
gubiąc pióra

może właśnie odnajdziesz do mnie drogę
zbierając pierze z ulicy

jest teraz tak cicho
nawet nie słyszę myśli
jest tak błogo
czuję tylko zapach stokrotek

jutro
też wybiorę się na polowanie

może
upoluję choć odrobinę
ciebie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz